Co słychać w trendach makijażowych na zimę? Przede wszystkim stawiamy na naturalny wygląd skóry i wszystkie zalety naszej urody - podkreślmy piegi, odcień cery, dbamy o świeżość i blask. Ograniczamy nakładanie rozświetlaczy, gdyż w okresie świątecznym i karnawałowym najlepiej sprawdzi się mat, jedynie z subtelnym błyskiem.
Policzki ożywiamy różem, który podkreśli zdrowy wygląd i doda młodzieńczej promienności.Oko powinno być wyraziste, charakterystyczne, oryginalne. Modne są kreski w wielu barwach i kształtach. Wszystko zależy od inwencji twórczej i pomysłu. Dobrym tłem dla kresek są cienie w kolorach beżu czy kremu, które podbijają wyrazisty look. A propos cieni – królują kolorowe smokey eyes niemal w każdym odcieniu lub w kilku naraz. Powieka powinna się błyszczeć i ociekać brokatem, który wklepujemy na tłuste cienie, na dolną i górną powiekę. Możemy śmiało naklejać na skórę ozdoby i dżety, doklejać rzęsy, bawić się kolorami tuszu. Wszystko jest dozwolone! Lub - dla odmiany - pójść w totalną naturalność i postawić na wersję sauté – zero podkreślania oczu, rezygnacja z maskary. W takiej sytuacji warto dobrze wyczesać brwi, aby spojrzenie nabrało wyrazistości. Hitem makijażu niezmiennie są czerwone usta w każdej wersji – matowej lub połyskującej. Sprawdzą się również kolory śliwki, beżu czy brązu oraz pełna naturalność czyli pokreślenie koloru czerwieni wargowej. Bawmy się makijażem, bo niemal wszystko jest dozwolone. Pamiętajmy jedynie o proporcjach i zasadzie, że przy mocnym oku stawiamy na neutralne usta i na odwrót.
Sprawdźcie również nasze torby transparentne oraz kosmetyczki , które pomogą w przechowywaniu akcesoriów i kosmetyków.
